czwartek, 21 kwietnia 2016

Ibrahim Pasza

Ibrahim Pasza urodził się w 1493, bądź w 1495 roku w Pardze. Był bardzo wysokim mężczyzną, dobrze zbudowanym, nosił brodę i podobno szybko osiwiał. Nie wiadomo kiedy dokładnie został porwany, ale historycy zakładają, iż miał zaledwie kilka lat, gdyż jeszcze jako dziecko (bądź świeży nastolatek) przeszedł na Islam i przyjął imię Ibrahim. Jakim cudem z niewolnika trafił do szkoły pałacowej dla bogatych ludzi, którzy szkolili swoje dzieci na paszów, bejów itp. - nie wiadomo. Być może, jego rodzina, która go zakupiła, była na tyle bogata i chciała zapewnić mu przyszłość. W swojej "rodzinie" nie zastał długo, bo po kilku latach został odesłany do Anatoli i ponownie trafił na targ niewolników, gdzie zakupiła go pewna kobieta. Ibrahim miał tam spotkać; jeszcze księcia Sulejmana, gdy ten przebywał na polowaniu. Miał rzekomo grać na skrzypcach, choć nie jest to pewne. Inne wersje mówią, iż pisał poemat. Ta, czy ta wersja nie robi różnicy, ważne jest to, że zainteresował sobą Sulejmana do tego stopnia, że ten zapragnął mieć go przy boku. I jak sobie Sulejman zapragnął, tak też się stało. Miał nawet zapłacić za Ibrahima pokaźną sumkę kobiecie, gdyż ta nie chciała go oddać. Jak bardzo spodobał się Sulejmanowi, tak również szybko zyskał jego zaufanie. Ibrahim wielokrotnie uchronił go przed niebezpieczeństwem, a oprócz tego dzielił z Sulejmanem zamiłowanie do poezji oraz historii. Był marzycielem i wielokrotnie miał opowiadać Sulejmanowi, że widzi, jak przyjaciel zasiada na tronie i staje się najpotężniejszym władcą świata - mówił tak, żeby się mu podlizać. (Tak jakby trafił niespodziewanie w 10). Kiedy Sulejman zasiadł na tronie, natychmiastowo mianował Ibrahima swoim szambelanem. Wkrótce niespodziewanie awansował go na swojego wielkiego wezyra, a następnie wydał za swoją ukochaną siostrę. Według przekazów sami tego chcieli i wyprosili ślub u Sułtana. Ibrahim miał być wtedy bardzo cichym, wycofanym, spokojnym i skromnym człowiekiem,
co bardzo podobało się Sulejmanowi. Miał go wysłać w podróż do Egiptu, by ten zabił Ahmeda Paszę, który działał na własną rękę. Ibrahim był bardzo utalentowany militarnie i dyplomatycznie, przez co Sulejman miał być o niego bardzo zazdrosny. Ibrahim na przestrzeni lat bardzo się zmienił i stał się swoim całkowitym przeciwieństwem. Otrzymywał wiele nagród od Sulejmana: za sukcesy wojenne i dyplomatyczne, co sprawiło, iż stał się bardzo samolubny, pyszny i przypisywał sobie wiele talentów, których nie posiadał. Istnieje teza, że to Hurrem spowodowała śmierć Ibrahima, jednak jak już powszechnie wiadomo, jest to duży błąd. Owszem, Hurrem odegrała swoje przy jego śmierci, ciągłymi skargami na niego, czy wmawianiu Sulejmanowi, jaki to on jest zły. Podobno, sama miała mu pomóc w zabójstwie Ibrahima. Sulejman zastanawiał się jak obejść przysięgę, którą wcześniej miał dać przyjacielowi. Hurrem miała wtedy szepnąć Sulejmanowi, by zabił go w nocy, kiedy śpi, bo wtedy to tak jakby był martwy. Jednak Ibrahim sam sobie zawinił, gdyż stał się bardzo pysznym człowiekiem, który uważał się za najwspanialszego na świecie, a Sulejman już wcześniej był o niego zazdrosny. Było to więc tylko kwestią czasu, kiedy wydałby wyrok na Ibrahima. Szala goryczy została przelana podczas wojny z Persją, gdzie Ibrahim najpierw mianował się sułtanem, a następnie postawił ponad Sulejmanem, co bardzo miało go rozgniewać. Legenda głosi, że nazwał siebie panem, a Sulejmana tresowanym psem/lwem/marionetką w jego rękach. Ibrahim miał wytłumaczyć Sulejmanowi, iż w Persji na wojskowych mówi się Serasker Sultan, w co oczywiście Sulejman nie uwierzył, a jeszcze bardziej go to rozgniewało. Po całym zdarzeniu Sulejman wydał rozkaz uduszenia Ibrahima według metody, którą wcześniej podesłała mu Hurrem. Tak 15 marca 1536 roku Wielki Wezyr Ibrahim Pasza został zabity. Sulejman nakazał pochować przyjaciela daleko w lesie, aby został zapomniany, a on sam nie chciał wiedzieć, gdzie znajduje się jego grób. Najpewniej do końca życia miał żałować swojej pośpiesznej decyzji.


Miał najpewniej 3 dzieci, jednak istnieje teza, że było ich więcej, gdyż druga z bliźniaczek mogła być bliźniakiem, a to dziecko które nie było tym bliźniakiem miało urodzić się rok później.
- Huricihan ur. 1530
- Hanim, bądź Osman ur. 1530
- Mehmed, zmarły w dzieciństwie (możliwy).
- nieznana z imienia nazywana przez historyków Fulane, bądź brana za tą samą osobę co Huricihan.

Aktualny wygląd grobu Ibrahima.


* Istnieje teza, iż pewnego dnia Ibrahim wybrał się na plac niewolników, gdzie zauważył uśmiechniętą "Aleksandrę" Miało go to oczarować i stał bardzo długo, przyglądając się radosnej kobiecie, a następnie miał ją wykupić. Niestety, sam nie mógł mieć niewolnicy, bo był niewolnikiem. Podobno z wielkim bólem serca miał oddać ją Sulejmanowi, a przyszła Hurrem miała być jego wielką, niespełnioną miłością.
* Jako, że miał darzyć Hurrem wielką miłością, powstała teza, iż Bajazyd miał być jego synem, co jest wielką fikcją.
* Sulejman miał rzeczywiście obiecać Ibrahimowi, iż ie zginie z jego ręki, ale obietnicy oczywiście nie dotrzymał.
* Ibrahim miał być bardzo zazdrosny o Hurrem, z kolei ona była zazdrosna o niego (w sensie jego kontaktów z Sulejmanem).
* Był wychowawcą Mustafy.
* Znał włoski, grecki i perski.
* Lud uważał go za bezbożnika, gdyż miał stawiać w swoim pałacu posągi. 

2 komentarze:

  1. Mała uwaga: Huricihan to postać fikcyjna, stworzona na potrzeby Wspaniałego Stulecia i z tego co słyszałem z Osmanem jest podobne. Lepiej napisać, iż miał: Mehmeda, Fulane i Hanim i dopisać, że mógł mieć jeszcze parę dzieci.

    Ale poza tym blog ciekawy, sporo się można z niego dowiedzieć :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewne jest jedynie to, że miał dwie córki. Aha pomysł jak obejść hafrę podsunął Sulejmanowi sędzia religijny. I nie przeceniajcie roli Roksolany w jego zabójstwie, taki rozkaz mógł wydać jedynie sa Sułtan, wielki wezyr to była osoba nr 2 w państwie, faktycznie nim zarządzająca.

    OdpowiedzUsuń